Info

avatar Jestem Dawko z Newsalty. Przejechałem 2289.40 kilometrów, w tym 120.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.96 km/h Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Dawko.bikestats.pl

Archiwum bloga

Muzyka








































































Dane wyjazdu:
19.36 km 0.50 km teren
00:48 h 24.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:WHEEL-uś

I've got to learn to lose for a while

Poniedziałek, 28 lutego 2011 · dodano: 03.03.2011 | Komentarze 3

Słońce rozkosznie wiosenne. Temperatura zdecydowanie mniej rozkoszna i jeszcze mniej wiosenna, choć w czasie jazdy przypominał o tym jedynie chłód wdychanego łapczywie powietrza. Nogi ciągle jednak nie obudziły się jeszcze z zimowego snu. Niby kręcą, niby siła na przyzwoitym (choć oczywiście nie optymalnym) poziomie, ale przebijanie się przez wiatr wciąż jeszcze kosztuje zbyt wiele. No i nie ma tego komfortu jaki daje rezerwa mocy, która pojawia się zwykle gdzieś w połowie albo pod koniec kwietnia i pozwala nie tracić tak drastycznie i żenująco prędkości, gdy tylko mocniej dmuchnie w twarz lub zaczyna się jakiś podjazd kategorii „pożal się boże”. Zamiast śledzenia umykającego krajobrazu pozostaje więc póki co wnikliwe badanie faktury asfaltu. Zamiast szerokich perspektyw i pogoni (przynajmniej wzrokiem) za horyzontem, oczy zbierają kolekcję szczątkowych, fragmentarycznych ujęć, zestaw zdjęć z niefrasobliwie upuszczonego aparatu: koleina przechodząca w pęknięcie, mnóstwo pozimowego syfu na poboczu, znów jakaś rozpadlina, która przeorała jezdnię dokładnie w poprzek przez całą jej szerokość, przemykające obok samochody, a raczej ich cienie i tak bez końca.
W Mileszkach kilka miesięcy temu zasłonili cmentarz nowym, postawionym z kamienia i cegły ogrodzeniem. W rogu wydzielili niewielki fragment przestrzeni, doskonale widoczny z drogi, i zamknęli go bramą zdobną w krzyże, za którą w bezładzie walają się śmiecie. Dowód nieskończoności bożego miłosierdzia: śmietnik też musi zostać zbawiony. Metafora Europa christiana. Oby pogańskie święto wiosny zasłoniło ten syf jak najszybciej.

Europa christiana © Dawko



Komentarze
KOCURIADA
| 11:25 czwartek, 3 marca 2011 | linkuj e, a gdzie siom maxy i celsjusze? też wpisuj :)
Dawko
| 11:10 czwartek, 3 marca 2011 | linkuj Love You too
KOCURIADA
| 11:09 czwartek, 3 marca 2011 | linkuj no no nooooooooooooo WRESZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!